Ikona polskiej piosenki znalazła się w ogniu krytyki. Tym razem poszło o „nagłą chorobę” Maryli Rodowicz. Internauci zastanawiali się, czy przypadkiem wokalistka celowo nie symulowała.
Maryla Rodowicz odwołała koncerty
Niedzielne wybory cieszyły się ogromna popularnością Udział w nich wzięła także Maryla Rodowicz. Postawa godna pochwały. Jednak mimo tego na wokalistkę posypały się gromy. Co tak rozwścieczyło internautów?
Otóż nie byłoby nic dziwnego w tym, że Maryla Rodowicz udała się zagłosować, gdyby nie fakt, że artystka tuż przed 15 października odwołała koncert z powodu „nagłej choroby”.
Maryla Rodowicz pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciem z wyborów parlamentarnych. Na fotografii widzimy piosenkarkę stojącą w długiej kolejce przed lokalem wyborczym.
„W dłuuugiej kolejce do głosowania, ponad godzinę stania. Obowiązek obywatelski wypełniony” – podpisała zdjęcie gwiazda polskiej piosenki.
Wiele osób pochwaliło postawę wokalistki. Jednak nieoczekiwanie w stosunku do Maryli Rodowicz pojawiły się głosy krytyki. Część internautów zwróciło uwagę, że artystka pojawiła się w lokalu wyborczym, pomimo choroby, która zmusiła ją do odwołania koncertu. Niektórzy poczuli się wręcz oszukani przez diwę.
„Wybory ważniejsze od koncertu… A nowy termin koncertu w Rzeszowie jest dopiero za trzy miesiące”, „Nagła choroba nie przeszkodziła w wyborach?”, „Nie rozumiem jednego – koncert w Rzeszowie został odwołany, bo jest pani chora, a na wybory pani poszła…”, „A w G2 Arena Podkarpacie koncert odwołany, musimy czekać do stycznia. Przypadek?”, „Ponoć Maryla chora, a tu widać, że w bardzo dobrej formie” – grzmieli użytkownicy Instagrama.
Co ciekawe, Maryla Rodowicz postanowiła odpowiedzieć na słowa krytyki. Piosenkarka wyjaśniła, iż „nagła choroba” nie wpłynęła na jej zdolność do przybycia do lokalu wyborczego. Natomiast uniemożliwiła występ przed publicznością.
„Głosowałam ręką, a śpiewam wokalem, który mam chory” – usprawiedliwiła się ikona polskiej muzyki. Dodajmy, że zdaniem internautów gwiazda może się zmagać z zapaleniem krtani.
Wyświetl ten post na Instagramie
źródło: Pudelek