Dawid Kubacki
foto: YouTube

Jeden z najpopularniejszych polskich skoczków narciarskich przekazał ważną informację. Dawid Kubacki wyznał w jakim stanie zdrowia jest jego żona Marta. Niewątpliwie wieści z domu sportowca mogą napawać optymizmem.

Dawid Kubacki mówi o sytuacji w swoim domu

W minionym roku Dawid Kubacki przeszedł bardzo wiele trudnych chwil. Żona zawodnika w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lekarze z całych sił walczyli nie tylko o jej zdrowie, ale i życie. Na szczęście udało się ją uratować.

Z powodu problemów zdrowotnych małżonki Dawid Kubacki zdecydował się przedwcześnie zakończyć udany dla siebie sezon. Mężczyzna miał nawet szansę znaleźć się na podium klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, jednak rzucił wszystko i wrócił do domu, do chorej żony.

Marta Kubacka po długim pobycie w szpitalu w końcu wróciła do domu. Oczywiście kobieta mogła liczyć na pomoc całej rodziny z mężem na czele. Po pewnym czasie Dawidowi udało się wrócić do treningów. Natomiast aktualnie bez przeszkód bierze udział w zawodach Pucharu Świata 2023/2024, który rozpoczął się pod koniec listopada.

Wielu kibiców skoków narciarskich zastanawiało się, jaki w tej chwili jest stan zdrowia Marty. Czy żona polskiego skoczka jest już zupełnie zdrowa? Czy jej życiu nic nie zagraża?

Odpowiedzi na te pytania udzielił sam skoczek. 33-latek ujawnił najnowsze informacje na temat sytuacji swojej ukochanej podczas rozmowy z norweskimi dziennikarzami. Polak zaznaczył, że ostatnie przeżycia były dla niego bardzo trudne. „Tak, to było dramatyczne” – podkreślił Kubacki.

Jednocześnie zawodnik przyznał, iż ma w sobie sporo optymizmu i nadzieję, że w najbliższym czasie stan zdrowia żony się ustabilizuje. „Ale w tej chwili sytuacja jest dość stabilna. To najlepsza wiadomość. Wciąż mogę trenować i konkurować z innymi na skoczniach. Żona czuje się dobrze i jest w domu z dziećmi. Wszystko jest na dobrej drodze” – stwierdził. „Może nie jest idealnie, ale jest ok. Gdyby nie wszystko było dobrze, to na pewno zostałbym w domu” – dodał sportowiec.

Źródło: Pomponik

Zobacz również: