Mateusz Morawiecki
foto: YouTube

Były premier Mateusz Morawiecki udzielił dość zaskakującej wypowiedzi. Można nawet rzec, że niektórych mogła ona zszokować. Chodzi o osobę, która miałaby objąć stanowisko prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Ciekawe, co na to obecny szef partii Jarosław Kaczyński?

Mateusz Morawiecki chce stanąć na czele PiS

Polityk opozycji był ostatnio gościem jednej ze znanych stacji radiowych. W trakcie audycji zabrał głos w sprawie ewentualnej zmiany na stanowisku szefa Prawa i Sprawiedliwości oraz wyborów prezydenckich w 2025 roku.

Mateusz Morawiecki zdradził, że jest chętny, aby zająć miejsce po Jarosławie Kaczyńskim. Były premier nie krył, iż chciałby zostać liderem PiS.

Były prezes Rady Ministrów nie musi jednak obawiać się reakcji Jarosława Kaczyńskiego. Dlaczego? Pytanie dotyczyło bowiem sytuacji, gdy obecny szef partii nie będzie już kandydował na stanowisko prezesa.

„Chciałbym, żeby pan prezes jak najdłużej był szefem PiS. Spajał nasz obóz. Potem chciałbym również wystartować w tym zaszczytnym wyścigu, w tej konkurencji” – zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Jak już wspomnieliśmy, polityk odniósł się także do przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Zapytany o to, czy zamierza kandydować na stanowisko głowy państwa, udzielił wymijającej odpowiedzi. „Tę decyzję podejmie komitet polityczny PiS” – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Okazuje się, że włodarze Prawa i Sprawiedliwości mają podjąć decyzję w sprawie kandydata na prezydenta za około 10 miesięcy.

Sądzicie, że rzeczywiście Jarosław Kaczyński poprze Mateusza Morawieckiego w walce o fotel prezesa lub też prezydenta? A może pojawi się zupełnie inny, przez nikogo nieoczekiwany kandydat?

źródło: Polsat News

Zobacz również: