Katarzyna Nosowska wygląda teraz inaczej niż jeszcze do niedawna. Liderka zespołu „Hey” przeszła spektakularną metamorfozę dzięki zrzuceniu aż 10 kilogramów. Co ciekawe, piosenkarka zapowiada, że to nie koniec.
Katarzyna Nosowska opowiada o swojej diecie
Artystka od wielu lat zmaga się z nadwagą. Warto podkreślić, iż Katarzyna Nosowska już wiele razy usiłowała zrzucić nadprogramowe kilogramy. Niestety albo jej się to nie udawało, albo też bardzo szybko dopadał ją efekt jo-jo.
Wygląda jednak na to, że teraz w końcu Katarzyna Nosowska znalazła odpowiednią dla siebie dietę. Wokalistka przeszła sporą metamorfozę. Schudła bowiem 10 kilogramów. Przy okazji zdradziła, jak udało jej się osiągnąć upragniony cel.
Piosenkarka wyznała, iż zmieniła swoje podejście do tematu odchudzania. To właśnie sposób myślenia zapoczątkował ogromną zmianę wizerunku gwiazdy. Wydaje się, że nie bez znaczenia miał fakt, iż Katarzyna Nosowska nie zniechęciła się nieudanymi próbami odchudzania, tylko uparcie szukała odpowiedniego dla siebie rozwiązania.
Pomimo krótkotrwałych efektów wcześniejszych diet i wyrzeczeń artystka nie poddała się. Tym razem zdecydowała się sięgnąć po popularną obecnie dietę ketogeniczną. Warto zwrócić uwagę, iż ten sposób odżywiania wiąże się z całkowitym wyeliminowaniem z jadłospisu węglowodanów, które zastępuje się tłuszczem.
To, jak w tej chwili wygląda Katarzyna Nosowska świadczy o tym, iż wybór diety ketogenicznej okazał się niezwykle trafny. Kobieta schudła już 10 kilogramów. To jednak nie wszystko. Istotne okazała się również zmiana sposobu myślenia. O co dokładnie chodzi?
Otóż liderka zespołu „Hey” nie tylko przeszła na dietę, ale i zmieniła swoje podejście do jedzenia. Gwiazda wyznała, że w tej chwili najważniejsze jest słuchanie sygnałów płynących z ciała i rozumienie potrzeb własnego organizmu. Katarzyna Nosowska podkreśliła, iż w końcu nauczyła się odróżnić głód od smutku czy stresu.
„Zajęło mi trochę czasu, żeby usłyszeć, co mówi do mnie mój żołądek, bo ja nie miałam z nim kontaktu. Ja nie wiedziałam, czy ja jestem głodna. Więc to naprawdę mi dużo czasu zajęło, żeby w ogóle zacząć czuć to miejsce – czy to jest głód czy to jest smutek” – wyjawiła w jednym z wywiadów.
Na koniec warto wspomnieć, iż Katarzyna Nosowska nie zamierza poprzestać na 10 kilogramach. Chce schudnąć więcej. Kobieta zamierza chudnąć wolno, ale odpowiedzialnie. Właśnie z tego powodu zrezygnowała z cukru oraz węglowodanów, a także ograniczyła spożycie owoców. Co ciekawe, wokalistka ujawniła, że pieczywo i słodycze powodowały u niej ból fizyczny. Tego typu odczucie było znakiem nietolerancji tego typu produktów przez organizm.
źródło: Jastrząb Post
