Beata Kozidrak razem ze swoim zespołem znalazła się w centrum afery finansowej. Liderka „Bajmu” znalazła się w ogniu krytyki. Poszło o pieniądze fanów, a dokładnie o ich zwrot. Pomimo że mijają kolejne tygodnie, wielbiciele kultowego bandu nadal nie otrzymali swoich środków pieniężnych. Wyjaśnijmy, o co dokładnie chodzi.
Beata Kozidrak odwołała koncerty w Lublinie i Krakowie
Wokół Beaty Kozidrak i „Bajmu” rozgorzała afera. Fani zespołu nie kryją wściekłości z powodu braku zwrotu pieniędzy za koncerty, które się nie odbyły. Chodzi o występy, które zespół miał zagrać w Lublinie i Krakowie 13 grudnia zeszłego roku oraz 23 stycznia 2024 roku.
Oczywiście każdy rozumie, że są pewne sytuacje losowe, które sprawiają, iż czasem koncerty trzeba odwołać. Tym bardziej w przypadku bardzo popularnego zespołu, który ma w planach sporą liczbę występów. O ile frustracja fanów z tego powodu z czasem mija, to już złość wynikająca z braku zwrotu pieniędzy za wejściówki na wydarzenie, które się nie odbyło, złości dużo mocniej.
O tym, że osób czekających na swoje pieniądze może być mnóstwo świadczy fakt, iż bilety na występy Beaty Kozidrak zazwyczaj rozchodzą się jak świeże bułeczki. Dodajmy, że za udział w koncercie zespołu z Lublina trzeba sporo zapłacić. Ceny biletów zaczynają się od ponad 100 złotych.
Wściekli fani chętnie umieszczają słowa krytyki w komentarzach pod artykułami bądź postami na temat grupy i ich liderki. Wielbiciele nie potrafią zrozumieć, dlaczego jeszcze nie otrzymali zwrotu swoich pieniędzy. Pojawiają się zarzuty dotyczące bałaganu organizacyjnego.
„Za dwa bilety na koncert zespołu Bajm w Krakowie wydałam ok. 400 złotych”, „600 złotych za trzy bilety. Zero kontaktu ze strony organizatora” – napisali internauci pod jednym z artykułów.
Sytuacja wokół Beaty Kozidrak i jej zespołu zrobiła się gorąca a tyle, że głos w sprawie zabrał organizator koncertów. Mowa o firmie HQE. Przedstawiciele podmiotu opublikowali oficjalne oświadczenie na temat zaistniałej sytuacji.
„W związku z pojawiającymi się artykułami i pytaniami w sprawie zwrotów środków za bilety na przełożony koncert Bajmu w Lublinie oraz odwołany koncert w Krakowie informujemy że zwroty są sukcesywnie realizowane a pracownicy naszej agencji starają się w miarę możliwości odpowiadać na państwa wiadomości” – napisał organizator występów „Bajmu”.
Sądzicie, że rzeczywiście niebawem wszystkie osoby otrzymają z powrotem swoje pieniądze? Uważacie, ze cała sytuacja może zaszkodzić wizerunkowi Beaty Kozidrak? Czekamy na Wasze opinie.
źródło: Jastrząb Post
