Allan Krupa udzielił wywiadu, w którym padły szokujące słowa na temat taty chłopaka. Syn Edyty Górniak nie przebierał w słowach. Pod adresem Dariusza Krupy skierowano poważne oskarżenia. Z pewnością nie tak powinna wyglądać relacja syna z ojcem.
Edyta Górniak nie mogła liczyć na ojca swojego jedynego dziecka
Allan Krupa to jedyne dziecko Edyty Górniak. Jego ojcem jest Dariusz Krupa. Wokalistka rozstała się z mężczyzną wiele lat temu. Nie jest tajemnicą, że sama musiała zająć się wychowaniem syna. Na szczęście poradziła sobie znakomicie. Dziś 19-latek spełnia się jako DJ i producent muzyczny.
Niedawno chłopak udzielił wywiadu, w którym opowiedział o tym, jak naprawdę wyglądały i wyglądają jego relacje z ojcem. Trzeba przyznać, że z ust syna popularnej piosenkarki padły szokujące i przykre słowa.
Na samym początku Allan wyznał, że jest dumny ze swojej mamy. Nigdy nie zrobiła niczego, co przysporzyłoby mu cierpienia lub wstydu. „Nigdy nie miałem czegoś takiego, że… Bardzo dawno temu założyłem taki pakt z mamą, że nigdy nie zrobimy nic, z czego ona i ja będziemy się wstydzić i chyba dotrzymujemy tej obietnicy. Jeszcze nie usłyszałem od mojej mamy, że ona się za mnie wstydzi, ja też nie mam powodów, żeby się za nią wstydzić. Co najwyżej mogę być z niej dumny i tyle” – zaznaczył syn Edyty Górniak.
Tego samego nie można natomiast powiedzieć o ojcu 19-latka. Młody DJ wprost wyznał, co sądzi o swoim tacie. Bez dwóch zdań nie są to miłe słowa. „Powiem ci tak, że w życiu opowiedziałem o tym na tyle, że ten człowiek nie zasługuje na czas twój. Nie był dobrym rodzicem. Taki sam, jaki był wobec mamy, taki był wobec mnie. Nie czułem w najmniejszym stopniu miłości od niego” – przyznał chłopak.
W trakcie rozmowy z dziennikarzem syn Edyty Górniak zdradził, jaki relacje łączą go obecnie z Dariuszem Krupą. Jednocześnie ujawnił, iż ojciec okradł zarówno jego mamę, jak i jego samego. „To jest chyba wiadome, że mój tata okradł nie tylko moją mamę, ale i mnie […] Nie mam powodu, żeby gdzieś tam szukać z nim relacji. I te warunki to jest po prostu zwrócenie pieniędzy, które ukradł, jakby no to wtedy pogadamy” – zaznaczył 19-latek.
Niewątpliwie to bardzo przykre, że Allan nie utrzymuje kontaktów z tatą. Wiele jednak wskazuje, że to sam Dariusz Krupa odpowiada za tak sytuację. Jak sądzicie, czy w ogóle istnieje jakaś szansa na pogodzenie się ojca z synem?
źródło: Goniec
