Roksana Węgiel
foto: YouTube

Chociaż Roksana Węgiel ma dopiero 19 lat, to już teraz zamierza wyjść za mąż. Razem z Kevinem Mglejem planują tradycyjną uroczystość w kościele. Miała się ona odbyć pod koniec tego roku. Tymczasem ukochany wokalistki zupełnie zmienił te plany. Wygląda na to, że 27-latek ma decydujący głos w tym związku.

Roksana Węgiel niebawem wyjdzie za mąż

Od dawna było wiadomo, że zwyciężczyni Eurowizji Junior stanie w tym roku na ślubnym kobiercu. Ślub kościelny, bo tylko taki zakochani biorą pod uwagę, pierwotnie miał odbyć się pod koniec tego roku. Niespodziewanie plany te uległy znacznej modyfikacji.

Ukochany 19-latki postanowił przyspieszyć uroczystość zaślubin. Podobno ma do niej dojść możliwie najszybciej. Media spekulują, iż ślub odbędzie się zaraz po zakończeniu „Tańca z gwiazdami”, w którym weźmie udział Roksana Węgiel.

Przy okazji wyszło na jaw, że przypuszczalnie 27-letni producent muzyczny ma decydujący głos w związku z nastoletnią wokalistką. Potwierdzają to słowa jednego z informatorów. „Kevin podejmuje większość decyzji dotyczących ich życia i tu nie jest inaczej. Nie chce czekać do końca roku, jak pierwotnie zakładali – woli poślubić Roksanę najlepiej już wiosną” – doniosła osoba z otoczenia pary.

Biorąc pod uwagę sporą różnicę wieku między nimi (8 lat), niektórzy obawiają się, iż mężczyzna całkowicie zdominuje młodą artystkę. Z kolei inni nie widzą w tym nic nadzwyczajnego. Tym bardziej, że mama Roksany Węgiel, Edyta jest również o 8 lat młodsza od swojego męża Rafała.

Na tym podobieństwa się nie kończą. Rodzice młodej gwiazdy pobrali się, gdy jej mama miała zaledwie 17 lat, a taka 25. Być może dlatego zakochani mogą liczyć na ich ogromne wsparcie. „Wspierają nas w sumie od samego początku, jak moi rodzice poznali Kevina, to bardzo pozytywnie zareagowali na relację i z drugiej strony było tak samo” – przyznała zwyciężczyni Eurowizji Junior. „Moi rodzice mają super relację z Kevinem. Świetnie się dogadują, obserwuję to z boku i jestem pełna podziwu dla moich rodziców” – dodała.

Przypomnijmy, iż zakochani zaręczyli się prawie rok temu. „Zrobił mi strasznego „pranka” (z ang. żart – przyp. red.). To odbywało się w lesie, tylko w pięknym domku, cudownie zaaranżowanym. Wnętrze było bardzo artystyczne. W środku były rzeźby, było pięknie, romantycznie. To był cudowny moment. Ale „sprankował” mnie naprawdę mocno” – wyznała jakiś czas temu Roksana Węgiel na antenie popularnego radia.

Zakochani często dzielą się szczegółami dotyczącymi tego ważnego dnia w ich życiu. Ponieważ dla obojga religia jest ważnym elementem życia, nie wyobrażali sobie, żeby nie wziąć ślubu w kościele. Uroczystość ma być klasyczna, bez większych ekstrawagancji. Zarówno artystka, jak i jej narzeczony nigdy nie kryli, iż najważniejsza jest dla nich jest rodzina.

źródło: Super Express

Zobacz również: