Janusz Palikot, niegdyś czołowy skandalista w Polsce, znów bulwersuje. Tym razem zabrał głos w sprawie stanu Zbigniewa Ziobry. Były poseł dopuścił się obrzydliwej insynuacji, jakoby choroba lidera Suwerennej Polski była, jak się wyraził, „ustawką”. Do kontrowersyjnych słów odniósł się kolega byłego ministra sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro symuluje chorobę?
Przypomnijmy, że były prokurator generalny walczy z ciężką chorobą. Zbigniew Ziobro odbywa w tej chwili intensywne leczenie, w tym chemioterapię i radioterapię, z powodu nowotworu przełyku.
Koledzy chorego kilka razy zabierali głos w sprawie stanu Zbigniewa Ziobry. Niestety przekazywane przez nich wieści nie brzmiały optymistyczne. Michał Wójcik z Suwerennej Polski przyznał ostatnio, iż u szefa jego partii pojawiły się przerzuty. Niebawem ma dojść do bardzo poważnej operacji.
Tymczasem szokującą teorią na temat choroby byłego ministra sprawiedliwości przedstawił Janusz Palikot. Choć mężczyzna sam ma spore kłopoty, to nie przeszkadza mu to w komentowaniu spraw bieżących. Przypomnijmy, iż firma byłego posła ma spore długi, zalega z płaceniem podatku VAT i przez jakiś czas nie wypłacała w terminie wynagrodzenia pracownikom.
Były parlamentarzysta zasugerował w swoim wpisie, iż Zbigniewa Ziobro symuluje. „Rozmawiałem z kilkoma profesorami medycyny w Lublinie. Cała sprawa z Ziobrą to ustawka szefowej onkologii Lublinie. Czemu nikt tego nie zbada?” – napisał były polityk.
Do insynuacji Janusza Palikota odniósł się wspomniany Michał Wójcik. Najbliższy współpracownik szefa Suwerennej Polski mówi wprost, że takie słowa są po prostu nieuczciwe.
„Nie chcę się odnosić do tych słów, nie wydaje mi się to konieczne. Przekazywałem już informacje na temat stanu zdrowia Zbigniewa Ziobry w mediach. Trzy ośrodki medyczne zdiagnozowały chorobę pana ministra. On w tej chwili walczy o życie. Polityczne próby rozgrywania tej sprawy są nieuczciwe” – przyznał polityk.
źródło: o2.pl