morderstwo

Wstrząsającego odkrycia dokonano w jednym z mieszkań w Ostródzie w województwie warmińsko-mazurskim. W domu odkryto ciała dwóch osób. Wiele wskazuje na to, że małżonkowie padli ofiarą zabójstwa. W tej chwili policja szuka ich dorosłej córki.

Zabójstwo małżeństwa w Ostródzie

Do zabójstwa doszło w środę, 28 lutego, w jednym z domów przy ul. Demokracji w Ostródzie w województwie warmińsko-mazurskim. W domu znaleziono zwłoki 49-letniej kobiety i 57-letniego mężczyzny. „Oboje zostali zamordowani” – przekazał podkom. Michał Przybyłek, rzecznik prasowy ostródzkiej policji.

„W jednym z mieszkań przy ul. Demokracji ujawniono zwłoki kobiety i mężczyzny. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i technicy kryminalistyki pod nadzorem trójki prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Ostródzie. Badamy ewentualne wątki i hipotezy, które nam się nasunęły. Na pewno nie jest wykluczony udział osób trzecich” – wyjaśnił policjant.

Aktualnie funkcjonariusze poszukują około 30-letniej córki małżeństwa. Należy dodać, że kobieta nie została uznana za sprawczynię zabójstwa. Z kolei dziennikarze donieśli, iż poszukiwana była zameldowana w mieszkaniu, w którym doszło do morderstwa.

„Córka nie jest poszukiwana w charakterze osoby podejrzewanej, czy sprawczyni, ale musimy tę osobę przesłuchać z uwagi na to, że jest zameldowana w miejscu zamieszkania tych osób” – poinformował podkom. Michał Przybyłek.

„Chcemy sprawdzić jej wiedzę na ten temat, jej ewentualne informacje o przebiegu tego zdarzenia, ewentualnie tego jakie były tam relacje, jest to przedmiotem tych czynności w trybie artykułu 308 Kodeksu Postępowania Karnego, musimy to zrobić” – dodał stróż prawa.

Szczegóły dotyczące okoliczności zabójstwa porażają. Na ciałach zamordowanych stwierdzono rany kłute i cięte. Nieoficjalnie mówi się, że sprawca morderstwa przypuszczalnie próbował spalić zwłoki. Świadczy o tym fakt, iż ciała małżonków były nadpalone. Dodajmy jednak, że policja nie potwierdziła tych doniesień.

„Na chwilę obecną nie mogę potwierdzić tych informacji, nie chciałbym utrudniać pracy swoim kolegom, którzy pracują na miejscu zdarzenia” – zaznaczył podkom. Michał Przybyłek.

Mundurowy wyjaśnił, jak doszło do makabrycznego odkrycia. Otóż wiadomość o tym, że w domu przy ul. Demokracji mogło dojść do tragedii, przekazała policjantom krewna zabitych.

„W środę ok. godz. 12 dyżurny ostródzkiej jednostki został powiadomiony przez jednego z członków rodziny, że mężczyzna nie stawił się w miejscu pracy. W związku z tym ta osoba przyjechała na miejsce, do domu przy ul. Demokracji, gdzie stwierdziła, że mogło dojść do czegoś niepokojącego” – ujawnił rzecznik prasowy ostródzkiej policji.

„Dyżurny na miejsce zadysponował patrol policji, który po wejściu siłowym do mieszkania, na podłodze jednego z pomieszczeń, ujawnił zwłoki kobiety i mężczyzny. Teraz na miejscu zdarzenia trwają czynności procesowe” – uzupełnił.

Jak już wspomnieliśmy, służby poszukują córki ofiar zabójstwa. W tym celu funkcjonariusze skorzystali z pomocy psa tropiącego. Niestety zwierzę zgubiło trop. Wszystko z powodu opadów deszczu.

źródło: Fakt

Zobacz również: