Wielkanoc to czas radości i spotkań w gronie najbliższych. Niestety okazuje się, że rodzina Jacka Kurskiego będzie musiała zupełnie inaczej spędzić nadchodzące Święta. Żona byłego prezesa TVP wyznała, że w tym roku nie będzie świętować razem z mężem.
Jacek Kurski musiał wrócić do Stanów Zjednoczonych
Joanna i Jacek Kurscy są małżeństwem od 2020 roku. Pomimo złośliwych plotek para ma się dobrze. Niestety właśnie wyszło na jaw, że małżeństwo spędzi Wielkanoc osobno.
Tuż przed Świętami Jacek Kurski wrócił do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie do Waszyngtonu. To właśnie tam od kilku miesięcy pracuje w Banku Światowym. Jego małżonka nie zdecydowała się wyjechać razem z mężem.
„Mąż pracuje w Banku Światowym, więc musiał pojechać do Waszyngtonu. Za chwilę rozpoczyna się tam Spring Summit. To o tyle ważne, że wojna na Ukrainie wciąż trwa, mamy inflację, a to jedno z najważniejszych wydarzeń ekonomicznych. Taka jest cena tej pracy, że spędzimy święta osobno. Pożegnaliśmy go z ciężkim sercem, Ania bardzo płakała. Ale mi nie wolno się mazgaić” – wyjaśniła żona Jacka Kurskiego.
Na szczęście Joannie i Jackowi Kurskim udało się spędzić razem trochę czasu przed Wielkanocą. Cieszy się również, że mogła spędzić kilka dni wraz z mężem.
„Mieliśmy dla siebie czas w Niedzielę Palmową i w Wielki Poniedziałek. To był bardzo dobry i piękny czas” – powiedziała Joanna Kurska. Jednocześnie kobieta dodała, że nie chcieli z mężem urządzać wcześniej Świąt. Po prostu nie czuli takiej potrzeby.
Na koniec warto wspomnieć, że żona Jacka Kurskiego zamierza spędzić Wielkanoc ze swoimi dziećmi. Chodzi o córkę oraz dwóch synów z pierwszego małżeństwa.
źródło: Pomponik