Do groźnego wypadku z udziałem członka brytyjskiej rodziny królewskiej doszło w środę, 10 maja. Pałac Buckingham wydał nawet oświadczenie w tej sprawie.
Brytyjska rodzina królewska zabiera głos na temat zdarzenia
Wypadek miał miejsce w w środę, 10 maja, około godziny 15:20 czasu miejscowego w zachodnim Londynie. Udział w zdarzeniu wzięła jedna z najbardziej ulubionych członkiń brytyjskiej rodziny królewskiej. Mowa o księżnej Zofii – bratowej króla Karola III i jednocześnie żonie najmłodszego syna Elżbiety II – Edwarda.
Policja, w tym funkcjonariusze na motocyklach, eskortowali księżną Edynburga. Niespodziewanie jeden z nich potrącił około 80-letnią kobietę. Seniorka trafiła w stanie krytycznym do szpitala. Lekarze nie kryją, że emerytka walczy w tej chwili o życie.
Jak na razie policja bada szczegóły i okoliczności wypadku eskorty brytyjskiej rodziny królewskiej. Póki co wiadomo bardzo niewiele na ten temat. Dziennikarze podkreślili, jedynie, że do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu, a obrażenia kobiety są poważne.
Głos w sprawie dramatu zabrał rzecznik Pałacu Buckingham. Przedstawiciel brytyjskiej rodziny królewskiej przekazał w oświadczeniu, że „płynącymi prosto z serca myślami i modlitwami księżna jest przy rannej kobiecie i jej bliskich”.
„Jest wdzięczna za szybką reakcję służb ratowniczych i będzie na bieżąco informowana o rozwoju sytuacji. Dalsze komentarze w tej chwili nie byłyby właściwe, dopóki incydent jest przedmiotem dochodzenia” – zaznaczono w specjalnym komunikacie.
źródło: Fakt
