Przed Zenkiem Martyniukiem trudne chwile. Sąd postanowił wezwać lidera zespołu „Akcent”. Król disco polo będzie musiał pojawić się na sądowej sali z powodu swojego syna. Jak się okazuje, Daniel znowu przysporzył ojcu zmartwień.
Zenek Martyniuk będzie zeznawał jako świadek
Od dawna Zenek Martyniuk ma kłopoty ze swoim synem. Daniel już kilka razy przysporzył ojcu zmartwień. Niejednokrotnie rodzice mężczyzny zmagali się z hejtem z powodu wybryków swojego jedynego dziecka.
Teraz okazało się, że Zenek Martyniuk musi stawić się w sądzie. Dokładnie rzecz biorąc muzyk będzie zeznawał jako świadek w sprawie swojego syna. Chodzi o sprawę znieważenia funkcjonariusza publicznego przez Daniela.
Przypomnijmy, że syn Zenka Martyniuka miał znieważyć funkcjonariusza publicznego w mediach społecznościowych. Mężczyzna opublikował na Instagramie serię wpisów. W postach dał upust swoim negatywnym emocjom.
Daniel nie gryzł się w język. W stronę sędziny skierował wulgarne obelgi. Mężczyzna m.in. oskarżył przedstawicielkę wymiaru sprawiedliwości o to, że wydany przez nią wyrok wynikał z „czystej niechęci do drugiego człowieka”.
To jednak nie wszystko. Syn Zenka Martyniuka „zachęcał” sędzinę do zajęcia się własnym życiem, a nie jego.
To właśnie z powodu takiego zachowania, Daniela Martyniuka czeka proces. Dodajmy, że ma on się rozpocząć we wrześniu tego roku. Jak już wiemy, w sądzie będzie musiał zjawić się także lider zespołu „Akcent”.
źródło: Lelum
