Marcin Hakiel
foto: YouTube

Wielbiciele Marcina Hakiela zaczęli się niepokoić o tancerze. Wszystko z powodu postów, które ostatnio publikuje w mediach społecznościowych. Doszło nawet do tego, że część osób uważa, że ich idol ma jakieś problemy. W końcu 40-latek osobiście odniósł się do tych spekulacji. Oto co napisał.

Marcin Hakiel zamieszcza niepokojące wpisy

Do tej pory tancerz publikował w mediach społecznościowych zdjęcia z treningów w szkole tańca albo z siłowni. Czasami na fotografiach mogliśmy zobaczyć jego nową ukochaną Dominikę.

Tymczasem od kilku dni Marcin Hakiel zamieszcza posty w zupełnie innym stylu. Trudno szukać na nich nowej partnerki tancerza, czy też kadrów z siłowni.

Jedno ze zdjęć zostało przerobione w programie graficznym. Marcin Hakiel jest na nim przedstawiony jako postać z gry komputerowej. Na innej fotografii uwagę zwraca przygnębiające tło. Również mimika celebryty wzbudza niepokój. Na jego twarzy nie ma uśmiechu. Gwiazdor wygląda na smutnego bądź na bardzo poważnego.

Obawy wywołały także opisy, którymi Marcin Hakiel opatrzył swoje posty. „Każdy z nas ma swoje unikalne cele i zadania do wykonania. Czasami mamy do pokonania bossów, którzy stawiają nam trudne wyzwania, a czasem odkrywamy ukryte skarby, które sprawiają nam radość i dają motywację do dalszej gry. Niektóre poziomy mogą być trudne i frustrujące, ale zawsze warto pamiętać, że to część naszej fabuły, która tworzy naszą historię” – przeczytamy w jednym z wpisów.

Ostatni post Marcina Hakiela z pewnością nie uspokoił jego wielbicieli.Otóż na zdjęciu widzimy tancerza, który poprawia kołnierzyk koszuli w szybie samochodu. Mężczyzna ma założone okulary przeciwsłoneczne, a na jego twarzy próżno szukać uśmiechu.

„Proszę pisać śmiało co Pan chce powiedzieć, na pewno uzyska Pan wsparcie” – napisała pod wpisem jedna z internautek.

Niespodziewanie Marcin Hakiel odpowiedział na jej pytanie. „Dziękuje, u mnie wszystko dobrze. Mam nadzieje, że u Pani również” – stwierdził były mąż Katarzyny Cichopek.

Marcin Hakiel
foto: Instagram

źródło: Jastrząb Post

Zobacz również: