Justyna Kowalczyk-Tekieli
foto: YouTube

Najbardziej utytułowana polska biegaczka przekazała wyjątkową informację. Justyna Kowalczyk obwieściła za pomocą mediów społecznościowych, iż za kilka dni dojdzie do ważnego wydarzenia. Oto szczegóły.

Justyna Kowalczyk zaprosiła na wyjątkowe wydarzenie

Na początku przypomnijmy, iż Kacper Tekieli zginął śmiercią tragiczną 17 maja 2023 r. Do tragedii doszło podczas wyprawy w szwajcarskich Alpach. Męża Justyny Kowalczyk porwała lawina. Miało to miejsce w momencie, gdy schodził z czterotysięcznika Jungfrau.

30 maja 2023 r. na cmentarzu w Gdańsku-Oliwie odbyły się uroczystości pogrzebowe. Mężczyzna pozostawił po sobie nie tylko zrozpaczoną żonę, ale i malutkiego synka Hugona.

Tymczasem kilka miesięcy później Justyna Kowalczyk przekazała wyjątkową wiadomość. uczyniła to za pośrednictwem Facebooka. Zawodniczka opublikowała poruszający wpis o tragicznie zmarłym w górach mężu, a jednocześnie wystosowała do bliskich i fanów zaproszenie.

Dokładnie rzecz biorąc była zawodniczka zaprosiła wszystkich na wyjątkowe wydarzenie, które odbędzie się 23 września. Chodzi uroczystość, która ma na celu uczczenie pamięci jej tragicznie zmarłego męża.

„23.09 o godzinie 12.00 na Symbolicznym Cmentarzu pod Osterwą odsłonimy tablicę Kacpra. Mój mąż był osobą skromną i daleką od megalomanii, jednak uznałam, że w ten sposób pamięć o nim i przede wszystkim o jego fantastycznych górskich wyczynach powinnam uczcić. Jestem z niego ogromnie dumna” – napisała na Facebooku Justyna Kowalczyk.

„Uwielbiał góry w każdej postaci. A ja uwielbiałam patrzeć na niego tam. Z Kacprem w górach czułam się najbezpieczniej. Nasza Grań Wideł, Fajek, Baszty, Cima Grande, Matterhorn, Mont Blanc, Tofana czy Łomnica z Synkiem w nosidle to absolutnie wspaniałe wspomnienia” – przyznała 40-latka.

„A było tych cudowności pełnych śmiechu, skupienia, sportu i miłości znacznie, znacznie więcej. Jednak najbardziej na świecie byłam dumna z tego, że człowiek taki jak on zawsze chciał jak najszybciej wrócić do nas. Kacper był bardzo lubiany przez swoich uczniów-wspinaczy, przez klientów »Nowej Prowincji«, w której przez lata pracował i przez zdecydowaną większość tych, którzy mieli z nim styczność. Nie do wszystkich zdołam z zaproszeniem dotrzeć, dlatego zdecydowałam się upublicznić wiadomość o skromnej uroczystości. Serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy byli bliscy sercu Kacperka. Justyna i Hugonek” – podsumowała Justyna Kowalczyk.

źródło: Fakt

Zobacz również: