Robert Biedroń
foto: YouTube

Radosne wieści na temat Roberta Biedronia ujrzały właśnie światło dzienne. Polityk po 23 latach związku z Krzysztofem Śmiszkiem zdecydował się na wyjątkową rzecz. Chodzi o ślub, który odbył się w niecodziennych okolicznościach.

Robert Biedroń wziął ślub

Polityk od zawsze aktywnie walczy o prawa społeczności LGBT. Jednocześnie otwarcie mówi o swoim uczuciu do Roberta Śmiszka. Co ciekawe, para jest ze sobą już 23 lata.

Niewątpliwie swego rodzaju ukoronowaniem ich miłości jest ślub, który właśnie wzięli. Warto jednak podkreślić, iż nie była to oficjalna ceremonia w urzędzie. Na taką nie zezwala polskie prawo.

Ślub Roberta Biedronia odbył się w ramach spektaklu „Spartakus. Miłość w czasach zarazy”. Co ciekawe, w czasie tych spektakli są udzielane śluby parom jednopłciowym. Taką okazję postanowili wykorzystać politycy Lewicy.

„Udzieliłem setek ślubów jako prezydent Słupska, ale pierwszy raz stanąłem po drugiej stronie. Po 23 latach w związku. To piękne uczucie, którym trzeba się dzielić. Dlatego powinniśmy zrobić wszystko, żeby dwie dorosłe osoby mogły doświadczyć ślubu gdy chcą. Bo miłość to miłość!” – opowiedział o swoim nietypowym ślubie Robert Biedroń.

Oczywiście całe wydarzenie wywołało mnóstwo pozytywnych emocji u pary. Jednak tuż przed występem towarzyszyły im również wielkie nerwy.

„Jest lekkie poddenerwowanie i ekscytacja, ale też niestety smutek, że wciąż trzeba mówić o oczywistych sprawach, jak równość małżeńska. Naszym ślubem zwracamy się do rządzących, bo Polakom nie trzeba tłumaczyć oczywistości, większość opowiada się za prawem do formalizacji związków jednopłciowych. Na razie szczęście w Polsce możemy zalegalizować jedynie na scenie, a nie w kraju, który tworzymy” – powiedział Krzysztof Śmiszek.

Co ciekawe, ślub mężczyzn skomentowali koledzy z partii. „Co to był za wieczór! Byliśmy na wstrząsającym spektaklu „Spartakus”, który każdy polityk, rodzic, nauczyciel, lekarz powinien zobaczyć. Spektakl kończy się dobrze, Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek wzięli ślub. Ale jak długo jeszcze będziemy czekać na normalność?” – napisała na Twitterze posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.

źródło: Super Express

Zobacz również: