Z pewnością minione dni nie należą do najbardziej udanych. TVP poinformowała bowiem, iż nie żyje kolejna osoba z nią związana. Tym razem chodzi o Marka Antonowicza, który był związany z poznańskim oddziałem Telewizji Polskiej.
TVP straciło kolejnego wyjątkowego pracownika
Doświadczony pracownik Telewizji Polskiej urodził się w Kaliszu. Mężczyzna był absolwentem Zaocznego Wyższego Studium Realizacji Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi.
O tym, że zmarła wyjątkowa dla TVP osoba, świadczy fakt, że Marek Antonowicz nazywany był przez koleżanki i kolegów „mistrzem i nauczycielem”. Mężczyzna odszedł po długiej chorobie w wieku 70 lat.
Zmarły przez wiele lat pracował jako realizator obrazu w poznańskim oddziale TVP. Wiadomość o jego śmierci wstrząsnęła jego współpracownikami. „Marek dla wielu z nas był nie tylko kolegą, ale też mistrzem i nauczycielem” – oświadczyli koledzy 70-latka w specjalnym artykule opublikowanym po jego zgonie.
„W długoletniej pracy w Telewizji Poznań realizował wielkie wydarzenia telewizyjne: koncerty wielokamerowe, widowiska artystyczne, sportowe czy teatralne. Był także operatorem filmowym – ma na swoim koncie wiele programów telewizyjnych” – podkreślili współpracownicy Marka Antonowicza z TVP Poznań.
Uroczystości pogrzebowe legendarnego pracownika TVP odbyły się 4 października. Mężczyzna spoczął na cmentarzu przy ul. Jasna Rola w Poznaniu.
Na koniec warto wspomnieć, iż odejście doświadczonego realizatora obrazu była już trzecią śmierć legendy TVP we wrześniu tego roku. Nieco wcześniej stacja pożegnała Tadeusza Olszańskiego, który był sprawozdawcą aż na sześciu igrzyskach olimpijskich, a także korespondentem na Węgrzech.
Kolejną osobą był Stefan Mroczkowski. Zmarły także we wrześniu pracownik Telewizji Polskiej zasłynął jako wyjątkowy reżyser i autor wielu kultowych programów z lat 70. i 80, m.in. „Alfabetu rozrywki” czy „Kanału 5”.
źródło: Super Express
