Edyta Górniak
foto: YouTube

Wielbiciele Edyty Górniak mają spore powody do niepokoju. Artystka wyznała bowiem, że ma kłopoty ze zdrowiem i zamierza na jakiś czas zaprzestać występować na scenie.

Edyta Górniak zaskoczyła fanów swoim wyznaniem

Niewątpliwie Edyta Górniak miała sporo pracy w okresie świąteczno-noworocznym. Gwiazda wystąpiła w wyjątkowym koncercie na Boże Narodzenie, a później zaprezentowała się na scenie podczas „Sylwestra z Dwójką” w Zakopanem.

Niestety, właśnie okazało się, że liczne obowiązki negatywnie odbiły się na jej kondycji. Piosenkarka wyznała w ostatnim wywiadzie, iż podupadła na zdrowiu.

„Odpoczynek to jest moje wielkie marzenie po tak intensywnym sezonie. Nie pierwszy raz miałam taki maraton, ale bardzo mocno w kościach i w sprawach związanych ze zdrowiem czuję” – powiedziała Edyta Górniak.

Wokalistka nie kryła, że od kilku miesięcy intensywnie pracuje. W związku z tym, martwiła się, czy uda jej się wytrzymać zawrotne tempo w grudniu. Na szczęście, jak już wiemy, w Zakopanem wypadła znakomicie.

„Przez ostatnie pół roku przepracowałam niemal każdy dzień. Dosłownie miałam pojedyncze dni, kiedy nie musiałam czegoś robić, ale cieszę się ze wszystkich projektów, które zrobiłam w zeszłym roku, tych większych i tych mniejszych. To był niesamowity rok, piękny i owocny, ale jestem już bardzo zmęczona. Już trzy, cztery projekty temu, ze nie dociągnę do końca roku, ale udało się. Dziękuję za modlitwy i wsparcie. Wiem, że się wielu fanów modli za moja siłę, za moje zdrowie, żebym miała witalność i dawała radę” – zdradziła Edyta Górniak.

Z powodu zmęczenia gwiazda podjęła decyzję, która raczej nie ucieszy jej fanów. Piosenkarka robi sobie przerwę od obowiązków zawodowych aż do kwietnia. Dodajmy jednak, że jeśli diwa otrzyma jakąś bardzo interesującą ofertę, wróci do pracy wcześniej.

„Muszę odpocząć, więc jak 1 stycznia wyłączę telefon, to nie będzie mnie do kwietnia, no chyba, że pojawia się jakieś mega projekty” – przyznała gwiazda.

źródło: Pomponik

Zobacz również: